Post: #11

(17.07.2019 09:43 )Komimasa napisał(a):  Dołączyłbym chętnie ale, no właśnie. Co tu wziąć. Większość wykwintności to właściwie dla wegetarian się nie nadają. Aż sam nie wiem, co wziąć. Myślałem nad miodem, ale kurczę, lepszy przecież taki od znajomych co mają pasiekę, to co to za wykwintne danie... Nie wiem, może jakaś pasta się rzuci czy coś, ale to też nie kojarzy mi się z wykwintnością...

Ważne, żeby było smaczne Wykwitnym daniem może być coś prostego, alesmacznego na tyle, by mogło być serwowane nawet w restauracji np.

Post: #12

No i bez przesady xD, przecież jak ktoś niczego nie przyniesie to też może usiąść i wspólnie zjeść.

Post: #13

MIODEK!

Post: #14

Fufu w punkt! Zawsze można przynieść np jakiś czadowy owoc jak melon, granat, czy pitaję, albo słoik oliwek np
Edit: melon polany miodkiem mmmmm

Post: #15

Wykwintność nie gra roli, byle było drogie.

Post: #16

To ja zamówię jajecznicę na Okęciu.

Post: #17

Bo ja wiem Komi? Ja zamierzam wziąć rzeczy czysto wegańskie na przykład.

Post: #18

(17.07.2019 13:28 )Grigorij napisał(a):  Wykwintność nie gra roli, byle było drogie.

To może kupmy po prostu wszystko na stacji benzynowej

ale dobrze, że jest pozwolenie że bez niczego też mozna usiąść :kappalusz:

Post: #19

fuszioms napisał(a):ale dobrze, że jest pozwolenie że bez niczego też mozna usiąść :kappalusz:

Śniadanie faraonów: istnieje
Fuszi:

Post: #20

wegański smalec z fasoli, pasztety sojowe, ser z ziemniaka, różne smaki hummusu, seitan na zimno, marynowane i pieczone tofu na zimno, tempeh... sporo fajnych wege rzeczy jest