Post: #1

Nie ma tutaj tematu o tej wspaniałej grze? To jest skandal. No ale nic, czas naprawić ten błąd!

Gram sobie od niedawna w sympatyczną 'trzynastkę' z tej serii. Zacząłem przygodę jako manager, oczywiście, Legii Warszawa. Wprowadziłem sobie pewne utrudnienia. Mogę sprowadzać tylko piłkarzy mówiących po Polsku, i tylko jednego na rundę. Na początek sprowadziłem sobie Piotra Kuklisa, jako uzupełnienie do środka pola.

Zdecydowałem się zagrać taką 11:
W bramce Kuciak. Obrona. Po lewej Wawrzyniak lub Brzyski. Ten drugi był często kontuzjowany, więc ten pierwszy częściej grał. Na prawej początkowo podstawowy był Rzeźniczak. Z czasem Jędrzejczyk przejął miejsce w '11'. Parę stoperów tworzyli, w pierwszej części sezonu, Jodłowiec i Żewłakow. Później zaś, naszego wybitnego reprezentanta wygryzł Astiz. O wiele rzadziej grał Choto. Dwójka środkowych pomocników. Na tych pozycjach grali głównie Vrdoljak z Furmanem. Często grywał Gol, rzadko Kuklis. Łukasik był wypożyczony do Piasta Gliwice i tam radził sobie świetnie. Liczę zatem, że w tym sezonie wygryzie Vrdoljaka. Kuklis do rezerw. Na lewym skrzydle regularnie grał świetny Jakub Kosecki. Czasem zaś Żyro. Zmiennikiem był jednak Olek Jagiełło, ale nie pograł sobie za dużo przy Kubusiu. Jako 'klasyczna dziesiątka' oglądaliśmy głównie Danijela Ljuboję. Był moment, że stawiałem tam na młodego Eryka Rakowskiego, bo był we wspaniałej formie przez miesiąc. Ale to szybko minęło. Fajnie w rezerwach poczynał sobie też Jorge Salinas i chyba włączę go do kadry na kolejny sezon. Prawe skrzydło było piętą achillesową naszego teamu w tym sezonie. Wszystko za sprawą kontuzji Miroslava Radovicia. Serb praktycznie nie grał. Grali zaś chimeryczny Kucharczyk, a także Norbert Misiak i Bartosz Bereszyński. Wszyscy ze zmiennym szczęściem. W połowie roku kupiłem Pawła Olkowskiego z Zabrza. Był lepszy od Kucharczyka, ale to nadal nie to. Na środku ataku grał początkowo Dvalishvili. Potem wygryzł go Żyro. Saganowski grywał na początku, potem coraz mniej. I odszedł bo wygasł mu kontrakt.

Jak graliśmy?
Wygrany Superpuchar Polski oraz Ekstraklasę. O tę drugą drżeliśmy do ostatniej kolejki. Tak się złożyło, że ostatni mecz graliśmy z drugim w tabeli Piastem Gliwice. I roznieśliśmy ich na wyjeździe 4-1.
Z Pucharu Polski odpadliśmy w pierwszej możliwej rundzie z Bogdanką Łęczna :o
W Lidze Europy prawie wyszliśmy z grupy. Niestety tylko prawie. PSV, Braga i Anderlecht okazały się za mocne.

W tym okienku transferowym przyszedł do nas Prejuce Nakoulma. Będziemy walczyć o udział w Lidze Mistrzów. To jest mój cel.

A wy? Gracie w eFeMa?

Post: #2

Brzmi tak strasznie nudno, że za nic nie spróbowałabym w to zagrać....

Post: #3

(14.11.2013 19:43 )Filemon napisał(a):  Brzmi tak strasznie nudno, że za nic nie spróbowałabym w to zagrać....

Po takim wstępie to się nie dziwie

Nazwać tą grę "wspaniałą" to jest duże nadużycie nawet dla mnie. A wiele godzin przy FM spędziłem.
Gra jest przeznaczona tylko i wyłącznie dla fanów futbolu i ludzi zakręconych w tym temacie. Nikt inny tego nawet nie tknie.
Serii nie ma co nawet porównywać, FM jest o niebo lepszy Ale gra wciąż ma bardzo wiele niedociągnięć i wad. Silnik jest poprawiany niby ale oczekuje jednak więcej.

P.S. Jak chcesz żeby było trudniej to graj polskimi zespołami z 1 ligi przy problemach finansowych a nie Legią

Post: #4

Schizofrenia podpowiada, że ma jakiś z trzeciej ligi angielskiej. Ale on zawsze jakieś dziwy wybiera

Post: #5

Jak kojarzysz to naprawdę musiał Cię tym męczyć

Post: #6

Zoro napisał(a):P.S. Jak chcesz żeby było trudniej to graj polskimi zespołami z 1 ligi przy problemach finansowych a nie Legią Tongue

Pierwsza gra w FM 13, spokojnie. Zwykle grywam malutkimi zespołami. W ogóle mam już na celowniku dodatek, w którym są 2 i 3 liga polska.

No i oczywiście ta seria jest wspaniała. Doskonale odwzorowuje to, co dzieje się w klubie piłkarskim.

Post: #7

Po nazwie? Ni w ząb. Podpytałam, czym teraz gra Ostatnio mu przyszedł nowy, to się oderwać mu ciężko. A ja tyle kasy w zeszłym roku na ten szajs wydałam, bo sobie pod choinkę zażyczył... A męczyć męczy. Sprawozdania z transferów, meczy czy rozwoju zawodników są tu na porządku dziennym. A ja jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam bądź nie wpuszczam nawet Jakby się w końcu dał namówić na założenie konta na forum, to byście pewnie mieli z kim o tym popisać.

Post: #8

Dla mnie wszystko ta gra skończyła się na najlepszym Championship Managerze 4. Szkoda że już nie robią aktualizacji danych do tego, choć do dziś grywam czasem. Po dziś dzień najlepszy interfejs i odbiór gry. Kochałem tam grać słabymi zespołami jak np. czwartoligowe San Marino. Jednak później pojawił się FM i gra umarła, wielka szkoda. Gdyby kilka funkcji z tych nowych fmów jak rozmowy z zawodnikami w przerwie czy większy wpływ na zarządzanie majątkiem klubu wrzucić do legendarnego cm4 to właściwie nie trzeba by było wydawać gry co rok tylko robić aktualizację danych i była by gra perfekcyjna.

>>>MyAnimeList!<<<