Orzi
Yuusha

Liczba postów: 3,839
Dołączył: 11.05.2011
Skąd: Snajper Island
Poziom ostrzeżeń: 10%
|
RE: Sprawy od Orziego
Każdy chce być sługą, ale magów nie ma komu xD . W każdym bądź razie chcę zrobić równie atrakcyjny system mistrzów, co system sług, aby ludzie nie chcieli być tylko tymi drugimi. Mam już pomysł na tło fabularne i świat w którym osadzę PBFa  . W skrócie akcja dziać się będzie w nieodległej przyszłości (2050? coś koło tego) w świecie, gdzie na skutek życzenia poprzedniego zwycięzcy Wojny magia stała się powszechniejsza i potężniejsza  . Jak to wszystko ładnie opiszę, to wkleję.
***
Zaczynam pracować nad tym projektem. Na razie wymyśliłem krótki wstęp do wydarzeń. Nie kopiuję pomysłów z oryginalnej nowelki, chcę sieknąć pomysł na wojnę o święty grall po swojemu. Oto krótki prolog:
Kod:
Fate/Sands of Dreams
W przyrodzie nic nie jest stałe. Owady zostają pożerane przez ptaki, których truchła stają się jadalnią dla kolejnych pokoleń robaków. Dobro przenika się ze złem, tworząc biało-czarny kalejdoskop, często zlewający się w rózne odcienie szarości. Podobnie było z Grallem. To, co niegdyś stało się zepsute i zniekształcone przez Angrę Mainyu, zostało się na powrót czyste oraz niewinne. Któż za tym stał? Zdania są podzielone, a każdy komu dane było posiąść tajemną wiedzę o Grallu będzie wymieniał świętość, w którą sam wierzy i której oddaje cześć. Obojętnie jednak, czy był to Jezus, Zeus czy Allah - pewne jest jedno. Mistyczny kielich w swym złocistym blasku znów może spełniać życzenia, zarówno legendarnych Sług, jak i dowodzących nimi odważnych Mistrzów.
Jedno z takich życzeń trwale zmieniło nasz świat. Dziesięć lat temu odbyła się, po raz pierwszy od dziesiątek lat, kolejna wojna o Świętego Gralla. Z nielicznej grupy śmiałków, których nie przeraziły pogłoski o przepotwarzonym naczyniu, rzekomo zniszczonym przez Bohatera Emiyę Shirou, zwyciężył *** wraz ze swoim sługą, Świętym Jerzym przywołanym w klasie Jeźdźca. Jego życzenie nie było samolubne - mianowicie chciał, aby zasoby Many na Ziemi, będące na skraju wyczerpania, stały się obfitsze niż kiedykolwiek. Na skutek jego pragnienia, kula ziemska została poprzecinana siecią Magicznych Źródeł - podziemnych rzek magicznej energii.
Nadmiar surowca doprowadził do głębokich przemian. Magowie, dotychczas pozostający w cieniu, wyszli na salony stając się pierwszoplanowymi postaciami w nowym świecie. Bogate Magiczne Źródła doprowadziły do wielu badań nad Maną, wskutek czego umiejętności magów rozwinęły się na poziom dotychczas niespotykany. Czarodzieje świadomi swojej nowej potęgi, zaczęli zakładać swoje miasta w okolicach podziemnych rzek Many. W okolicach największego z nich, na ziemiach dawnej Arabii Saudyjskiej, powstało Al-Nur. Nieoficjalna stolica Magów, miasto uniwersyteckie, w których *** szkolił uczniów z całego świata na kolejne pokolenie czarodziei.
W roku 2047 Al-Nur staje się areną zmagań w Siódmej Wojnie o Święty Grall.
***
Oprócz tego wymyśliłem również klasy postaci dla magów. Mam dziwne wrażenie, że wszyscy chcieliby grać sługami, dlatego postanowiłem i ten opis uatrakcyjnić. Oczywiście to nie są obligatoryjne klasy, a jedynie opisy służące do inspiracji. Jeśli wymyślisz coś innego, lub zręczne połączenie umiejętności z kilku klas - śmiało, opisz to. Zresztą, zaklęcia dla każdego maga będę wymyślał już po otrzymaniu karty postaci.
Kod:
Czarownik (Sorcerer) - Jeśli wyobrażasz sobie maga jako typowego staruszka w bieli, stojącego na szczycie wzgórza i miotającego kule energii w wojska przeciwnika, to zapewne masz na myśli Czarownika. Facet nie próbuje być oryginalny - odgrodzi się od przeciwnika ścianą ognia, spowolni lodowym pociskiem, zabije wyłądowaniem elektrycznym, a zwłoki spali kulą ognia. Może niezbyt to finezyjne, ale skuteczne.
Uzdrowiciel (Healer) - Nie wszyscy magowie lubują się w zaklęciach ofensywnych, o nie! Uzdrowiciele to najcenniejszy sprzymierzeńcy, jakich może dostać wojownik. Uleczą rany sługi, by ten potem, wzmocniony dodatkowym błogosławieństwem, ruszył do walki silniejszy niż poprzednio. Znakomite jednostki wsparcia!
Żołnierz (Soldier) - Myślisz, że wszyscy magowie to mięczaki chowający się za potęgą zaklęć czy artefaktów, nie mający najmniejszych szans na zwycięstwo, gdy zabraknie many? Przedstawiam Ci Żołnierzy - ludzi, dla których umiejętności magiczne służą tylko do wzmacniania siebie podczas walki. Żołnierz zamiast wydawać rozkazy Słudze, stanie razem z nim do bitwy, trzymając w ręku miecz lub pistolet. A może będzie przemykał na tyłach wroga, zdejmując innych mistrzów ze snajperki? Jedno jest pewne - Żołnierze to specjaliści, w walce wręcz mogący się mierzyć z najlepszymi.
Guślarz (Summoner) - Ci to dopiero cholerne wielkie paniska. Zasiądzie sobie taki na fotelu podczas walki, a wstanie dopiero wtedy, gdy sługusi posprzątają za niego. Bo Guślarz wyręcza się swoimi przydupasami. Demony z innych wymiarów? Nieumarli? Zwierzęta? Dziwne mackowe cosie? Guślarz może sprawić, że takie dziwadło wyrośnie Ci przed nosem w najmniej oczekiwanym momencie i możesz być pewien, że będzie wrogo nastawione.
Iluzjonista (Dreamer) - Cholerni Iluzjoniści, ze wszystkich typów magów, oni są najwredniejsi. Atakują najbardziej wrażliwy punkt każdego człowieka, umysł, sprawiając że przeciwnik zaczyna dostrzegać różne zjawy i omamy. A wiesz, jaka jest siła autosugestii? Samospalenia biorą się właśnie stąd, że ktoś był przekonany, że naprawdę płonie! Jakby tego było mało, potrafią co słabsze jednostki całkowicie zahipnotyzować. Kładzie się taki zahipnotyzowany spać w ciepłm łóżku w Sztokholmie, a budzi się w Nowym Jorku, ścigany międzynarodowym listem gończym za spowodowanie masakry.
Negator (Breaker) - Nie wszyscy magowie wykorzystują swoje okręgi magiczne do tworzenia. Negatorzy wręcz przeciwnie - starają się zapobiec zaklęciom pozostałych czarodziei. Poświęcają lata treningu na poznanie najbardziej fundamentalnych zasad kierujących magią, tylko po to, aby w odpowiednim momencie zgasić lecącą w nich kulę ognia, wyłączyć moc magicznych artefaktów czy magicznych widm chroniących przeciwnika i pozostawić dorżnięcie bezbronnych przeciwników swojemu Słudze. Skuteczne.
Zaklinacz (Whisperer) - Zaklinacz... Z takim nigdy nie możesz być pewien, co się wydarzy. Specjalizują się w napełnianiu maną różnych przedmiotów, co tworzy z nich artefakty, ale także w tworzeniu rzeczy zupełnie nowych. Widziałeś może, jak Shirou kiedyś tworzył broń z powietrza? Właśnie takich sztuczek możesz się spodziewać, jak do nich podejdziesz. Jeśli Ci się uda, bo możesz być pewien, że połowę rzeczych znajdujących się na twojej drodze pozamieniał w pułapki. Więc dobrze radzę, nie kop po drodze żadnych puszek, jeśli nie chcesz oberwać eksplozją many w twarz.
***
Obecnie pracuję nad opisem miasta Al-Nur (i z tego co widzę, to będę miał być z czego dumny) oraz mechaniką typu system rzucania zaklęć etc. Ci, którzy chcą grać, mogą mi powoli wysyłać swoje karty postaci (w formie opisów. Chodzi o to, abym mógł napisać fajne przygody dla siedmiu par i umiejscowił bohaterów w świecie), najlepiej na dwie postaci - mistrza i sługę, z których wybiorę tak, aby nie okazało się, że jest 11 mistrzów i 3 sługi xD . Będę zdawał raporty z prac regularnie.
|
|