Post: #1

Kto mnie zna, wie, że z tą myślą nosiłem się już jakiś czas temu. Nawet na jakimś większym spotkaniu tak wypaliłem czy coś i chyba nawet spotkał się ten pomysł z entuzjazmem. Po prostu Franky'ego uwielbiam. Pierwszy artykuł napisałem właśnie o nim. No ale powadziłem już wtedy Neomarynarkę, a ta też nieźle sobie radziła, więc to były mrzonki. Brałem też z nim przypinki.

Coraz częściej słyszę, że do Neomarnarki to ludzie nie chcą dochodzić, no bo mistrz Z to była epizodyczna postać, a nawet, że "nie chcą być żołnierzami, tylko piratami". No cóż, Neo powstalo na fali hajpu nową kinówką, ale gdy ta przeminęła, to o Neo się zapomniało. Wcześniej miała być duża zabawa z udziałem załóg, mieliśmy na nie polować, to miało ręce i nogi, ale projekt przerósł możliwości i cały sens istnienia takiej grupy jest poddany w wątpliwość.
Aktualnie w Neomarynarce są właściwie 4 osoby, ale odkąd przestaliśmy pisać (ja, Kyo) to tak była sobie, ale stała cicho, od dawna nikt nie dołączył (nie liczę Hany, bo na forum była chwilę...), pewnie między innymi przez wymienione powody. Wyobraziłem sobie jak ponownie, samotnie śpiewam hymn Umi shirube, bo nikt nie zna... Nie no kicha.

Pomyślałem, że przemianowanie załogi może zmienić oblicze naszej grupy, zachęcić innych do wstąpienia do naszej załogi. Franky jest idealnym patronem, jest charakterystyczny, był mafiozem, kreatywny konstruktor, posiadający swój hymn a nawet taniec! Poza tym chyba nie ma większego wariata w załodze. Ja jestem kreatywny, wymyślam grę za grą, także jeśli tylko znajdą się chętni to możemy nawet prowadzić własne walki battle frankychxd A im więcej ludzi, tym więcej pomysłów. No i wtedy będę na legalu mógł mówić "suuuupa", może też zwiększyłoby by się spożycie Coli na CC?xd

W każdym razie istnieje ryzyko, że to przemianowanie nic by na dobrą sprawę nie zmieniło, a nawet uszczupliło nasze dotychczasowe szeregi. Nie wiem też, czy ktoś miałby coś przeciwko, czy sam nie chciał założyć takiej załogi, to bym wtedy pertraktował. Dlatego właśnie jest ten temat, można napisać swoje uwagi, ale przede wszystkim chciałbym, byście zaznaczyli w ankiecie (będzie trwałą 5 dni), czy jesteście zainteresowani taką załogą i czy ktoś by chciał dołączyć
Nad nazwą, logiem itd to będziemy myśleć już razem i potem się zrobi coś, żeby zaprezentować naszą załogę, mam nawet pomysłxd

Post: #2

Ode mnie masz zielone światło, no ale ja to nie mam ochoty być w załodze gdzie jest jakiś Słomek. Zawsze chciałam coś odmiennego d:

Post: #3

Ja też nie mam nic przeciwko Do załogi niestety nie dołączę, bo już siedzę w Magneticu, więc ankiety nie ruszam

Post: #4

Nie wydaje mi się, aby ktokolwiek z Magnetików/Soge/Souli opuścił swoją dotychczasową załogę dla tego nowego tworu, ale jeśli chcecie się przebranżować to nikt nie będzie robił problemu. To wasze zabawki i decyzje.

Post: #5

No zobaczymy, może ktoś się skusi na opuszczenie dotychczasowej załogi. Również nie widzę problemu w zamianie Neo w coś fajnego (:

Post: #6

OjezuOrzi XD
No w większości prawda jest taka, że ludzie siedzą dla... Ludzi, a nie dla załogi i jej idei ;p

Post: #7

Pewnie, że zmieniaj.. może nowych to zachęci. Franky jest Suuuupa Co do mnie, póki co pobędę bezzałogowa

Post: #8

Mi się pomysł mega podoba, sam kiedyś myślałem o założeniu takiej załogi, ale gdyby nie było Soge. Ale na pewno Komi taki pomysł ma rację bytu i jest superowy .

Post: #9

Ja bardzo popieram! Franky House, Suuupa Crew, czy Frrresh! - zwał, jak zwał, ale uważam, że będzie załogą dużo atrakcyjniejszą dla nowych osób, o znacznie większym potencjale. Wiadomo, że Soula nie opuszczę, ale gdybym miała taką załogę do wyboru z poziomu świeżaka forumowego, to bym rozważała No i koncepcja Neo była - tak jak Komi mówi - świetna w założeniu, ale z realizacją okazało się być ciężko, a wręcz jakieś wspólne zabawy z innymi załogami były przez nią kapkę utrudnione.

Działajcie, pomysł jest suuuuupaaaa!

Post: #10

Powiem w swoim stylu, w końcu jestme najlepszym Frankym na forum... AWWW! mmmm Suuuuuuuuuper!